W ostatnich tygodniach Trybunał Konstytucyjny przyjrzał się bliżej definicji określającej przedmiot opodatkowania w podatku od nieruchomości i orzekł jednoznacznie – definicja budowli zawarta w art. 1a ust. 1 pkt 2 Ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (dalej jako: „u.p.o.l.”) jest niezgodna z Konstytucją. Jakie skutki powyższe orzeczenie będzie miało w praktyce?

Dotychczasowe wątpliwości
Definicja budowli na przestrzeni lat przysparzała zarówno podatnikom, jak i organom podatkowym niemałych wątpliwości. Przede wszystkim przepisy u.p.o.l. odsyłają w tym zakresie do regulacji prawa budowlanego, a te okazują się niewystarczająco jasne określając budowlę jako obiekt budowlany, który nie jest budynkiem. Wydawać by się mogło, że taki sposób zdefiniowania jest jasny, ponieważ sam budynek został szczegółowo określony w ustawie Prawo budowlane jako „obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych, posiadający fundament oraz dach”. W praktyce jednak, ze względu na różnicę w konsekwencjach podatkowych, dochodziło do wielu sporów na tym polu. Budowle opodatkowane są od swojej wartości, natomiast budynki od powierzchni, co stało się kwestią szczególnie istotną w przypadku obiektów o małej powierzchni, ale dużej wartości, jak np. silosy czy stacje transformatorowe.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego
Do tej pory Trybunał Konstytucyjny już dwukrotnie przyglądał się definicji budowli i wskazywał na konieczność dokonania zmian wspomnianych regulacji. Jednak o niekonstytucyjności tych przepisów Trybunał orzekł dopiero za trzecim razem – w wyroku z 4 lipca 2023 r.
W ostatnim z wyroków TK opowiedział się za wymogiem określoności prawa, a więc takiego konstruowania przepisów, aby były one precyzyjne i jasne. Wymóg ten jest szczególnie ważny w przypadku prawa podatkowego, ponieważ elementy konstrukcji prawnej podatku, w tym m.in. przedmiot opodatkowania, muszą wynikać z ustawy i pozwalać podatnikowi na jednoznaczne stwierdzenie, czy jest objęty danym podatkiem.
Jak wskazał Trybunał ustawodawca zdefiniował przedmiot opodatkowania w ustawie niepodatkowej, co jest sytuacją niedopuszczalną. Ponadto, zastosowane w obecnej definicji budowli odesłanie do „przepisów prawa budowlanego” sugeruje, potencjalną możliwość określenia przedmiotu opodatkowania nie tylko w akcie prawnym będącym ustawą, ale też np. w rozporządzeniu. Natomiast podatnik musi być w stanie określić, czy podlega obowiązkowi podatkowemu wyłącznie na podstawie przepisów ustawy podatkowej. Tym samym, definicja budowli zawarta w u.p.o.l. została uznana za niekonstytucyjną, a z analogicznych powodów zasygnalizowano również konieczność zmiany w zakresie definicji budynku.
Konsekwencje
Utrata mocy niekonstytucyjnego przepisu została odroczona przez Trybunał o 18 miesięcy – w tym okresie obowiązująca definicja nadal powinna być stosowana, o ile ustawodawca nie zdecyduje się na jej wcześniejszą zmianę. Można jednak przypuszczać, że w pisemnym uzasadnieniu do wyroku zostanie podkreślona konieczność przyjmowania przez organy podatkowe interpretacji zgodnej z wydanym wyrokiem.
Co warto podkreślić, przepisy Ordynacji podatkowej przyznają podatnikowi prawo do złożenie wniosku o wznowienie postępowania podatkowego, które zakończyło się decyzją ostateczną, jeśli została ona wydana na podstawie przepisu, o którego niekonstytucyjności orzekł TK. Tym samym, podatnicy, którzy otrzymali decyzje w zakresie kwalifikacji ich nieruchomości jako budowli będą mieć szansę na ich podważenie – a potencjalnie także odzyskanie zapłaconego podatku. Termin na złożenie wniosku o wznowienie postępowania to 30 dni od dnia wejścia w życie orzeczenia Trybunału, które miało miejsce 10 lipca 2023 r.